Najnowsze wpisy, strona 2


sty 19 2005 To Boli ...
Komentarze: 7

Jestem na łące, pełnej kwiatów, skąpnej w słońcu i szczęściu. Siedzę pośrodku, a wokół mnie wszyscy moi przyjaciele i bliscy ... uśmiechaja się do mnie serdecznie i cieszą się z czegoś ogromnie, chodź ja nie wiem z czego. Wpatrują się we mnie jakbym w oczach miala ukryty jakiś skarb który oni chcą ujrzeć. Nagle słyszę własny głos, mówie do nich ( jakiś żart) oni śmieją się szczerze. Wyrażam swoją opinie oni zgadzają się i podziwiają moja wypowiedź . Zastatnawiam się i pogrążam w zadumie , oni mnie z niej wyciągają prosząc żebym jeszcze coś im opowiedziała. Tak lubią moje opowiadania... A więc zaczynam: Była sobie kiedyś pewna samotna odrzucona dziewczynka ...

trach!

Leże w łożku cała zalana potem dysząca jak opentana ... a po twarzy spływaja łzy, jedna po drugiej. Zrozumiałam to był sen .. piękny sen.Wktórym zostałam doceniona a nie byłam tym małym szarym codziennym człowiekiem na którego widok ludzie śmieją się : co?? to I gimnazjum hahaha coś chyba nie urosłaś !

Smieszne... bardzo śmieszne. Ale nie dla mnie ,wiem że to pewnie głupstwo przejmować sie takimi rzeczami ale poprostu czasem nie wytrzymuje. Czemu nie mogę być taka jak inni? Nie mam nawet żadnego talentu . nie mam się w czym wykazać.Ofiara beznadziejengo losu krórego matką jest Natura ...

niemiec:) : :
sty 19 2005 kocham ...
Komentarze: 4

kocham cię bardzo mocno ...

kocham noca i dniem ...

nie wiem kim jesteś ...

nie wiem jak wyglądasz ...

nie wiem gdzie mieszkasz ...

nie wiem jak blisko ...

ale ja i tak mocno cię kocham

wierzę że z czasem coraz bardziej się do mnie przybliżasz

i że kiedyś nareszcie się pozanamy ...

i będziemy razem już na zawsze ...

 

Nie wiem kim, jesteś nie wiem gdzie żyjesz, lecz chciałbym dla ciebie poświęcić wszystko, chce dac ci siebie ...

 

niemiec:) : :
sty 18 2005 Dobre Złego Początki ?
Komentarze: 5
Blog od dzisiaj zaczyna istnieć. Dlaczego? Sama nie wiem. Może z potrzeby serca, a może sa inne powody. Ale prywatnośc też chcę posiadać. Czasem jestem zaprzeczeniem własnego ja, a czasem idealną harmonią. Paradoksy mnożą się w moim życiu. Wszystko jest we mnie białe albo czarne. Bo chyba najbardziej nie lubię szarości.
niemiec:) : :